Muzyka

Big Cyc - Kręcimy pornola
07.07.2014

Płytę znajdziecie tu: http://siemashop.pl/product/show/1207

Fragmenty tego i innych koncertów znajdziecie:
http://kreciola.tv/search/tag/big_cyc

Ile można słuchać Big Cyca?!
Powiem Wam! Można bardzo często i przez cały czas z taką samą radością jak 25 lat temu , kiedy to ta sama ekipa (co jest bardzo ważne) wyrwała nas w rock'n'rollowych dźwiękach z  mniemania, że już obśmialiśmy wszystko, co było do obśmiania w czasach, kiedy komuna chyliła się ku upadkowi. Okazuje się, że w każdym roku, na każdej płycie Big Cyc fantastycznie komentuje to, co się wśród Polaków uwielbia dziać - głupotę, chamówę, klasyczną ściemę czy chęć przyłożenia drugiemu z liścia od tak, bo nie odpowiada nam na przykład jego wygląd. Mimo, że Mur Berliński poszedł się j...ć, to w naszych narodowych głupich cechach nawet nie drgnęło. Lubimy białoczerwony kolor do zamachania, lubimy go kiedy łzy patriotyzmu lecą jak Wodospad Niagara i lubimy białoczerwony kolor, żeby komuś nawciskać, że nie jest Polakiem, że jest bydle, że nie jest naszym bratem, matką, córką, synem, a w ogóle to najlepiej wybić go do korzenia. BigCyc pokazuje nam autentyczną deklarację miłości do drugiego człowieka, bez względu na to czy jest babcią klozetową, handlarzem, skinem czy ofiarą skina i to powoduje, że w czasie ciągłym, bez względu na okoliczności, startujące rakiety i wpadające do morza samoloty, Big Cyc daje nam wieczną energię trzeźwego osądu, w jakiej szerokości geograficznej się znajdujemy, jacy jesteśmy, za kogo się przebieramy i kim chcielibyśmy być. Reasumując Big Cyc jak wzorcowy wzorzec metra w Sevres pod Paryżem wytycza normy, których czy chcemy, czy nie chcemy, trzymamy się solidnie. Woodstockowy koncert pokazał, że dinozaury cały czas zioną ostrym ogniem, dają radę z każdą publicznością a w wyjątkowo poszerzonym składzie dodatkowo dorzucili rzetelny kawał dobrej muzyki, na czym wszyscy się poznali i my też, bo pod płytą się podpisujemy i kwalifikujemy ją obok Pana Tadeusza, Szołochowa i Sienkiewicza jako absolutny kanon domowej biblioteczki, która ma nie tylko wyglądać, ale -drodzy państwo Polacy - ma być także używana.

Polecam!

Jurek